PokredzieBannerDlugi

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Zawodnicy od lat jeżdżą z niedoleczonymi urazami. Specyfika naszego sportu jest taka, że w wielu przypadkach można to zrobić bez powodowania zagrożenia. Sam to robiłem jako zawodnik i te mecze wychodziły mi różnie. Kiedy było źle, to też dochodziłem do wniosku, że nigdy więcej, ale i tak startowałem. Naprawdę nie widzę tu idealnego rozwiązania.

Mariusz Staszewski

Woffi-trening11.04.13Gdzie tylko się dało, zaryczały silniki. W końcu! Cztery sparingi rozegrane w czwartek to tyle samo, ile odjechano do tej pory. Włókniarz i Falubaz, planowo, pokazały siłę. Nie udało się w Gorzowie, a gdzieniegdzie więcej było deszczu niż jazdy, ale to nader pozytywne, że do ligowej inauguracji większość zawodników przystąpi z jakimś, minimalnym chociaż, handicapem startów we czwórkę spod taśmy. W zasadzie jest tylko jeden wyjątek - wrocławska Sparta. Szkoda trochę Dolnoślązaków, bo na piekielnie trudną MotoArenę podopieczni Barona muszą jechać z marszu. Ostatni wyjechali na tor, a planowanego na piątek turnieju parowego nie uda się już rozegrać, za to w czwartek trenowali... niemal 7 godzin.


To nie pomyłka. Chłopcy Barona, w najsilniejszym składzie, urządzili sobie istny maraton. Zaczęli o 10, skończyli po 18. Z krótką, 1,5-godzinną przerwą na lunch. - Planowaliśmy rozegrać turniej parowy w piątek, ale ma padać. To będzie najprawdopodobniej wszystko, co pojedziemy przed meczem z Toruniem. Nie mogę zajechać chłopaków i chcę im dać dzień regeneracji - wyjaśniał coach na klubowej stronie. Tai Woffinden w swoim stylu, latał po torze. Ale on ma już objeżdżenia za dwóch. I w GP, i w barwach "Wilków". Bardziej ciekawi byliśmy Ljunga, a zwłaszcza tego, który w zgodnej opinii był największym wzmocnieniem Sparty i - przy dobrych wiatrach - ma szansę uratować E-ligę dla Wrocławia, czyli Troya Batchelora. Jak sobie radził? Trudno wyrokować po kilku kółkach na zdradliwym jeszcze nieco torze. Z pewnością jednak jest Batch obecnie na etapie nieosiągalnym wciąż dla wielu rodzimych żużlowców. Ilość biegów, jakie odjechał w kontakcie, na pełnym gazie, to duży handicap. Zmieniał dziś motocykle, szukał, a styl pokonywania łuków - cóż, ten już raczej u niego niezmienny. Może się podobać lub nie, ale bywa skuteczny. Tego trzeba Sparcie życzyć.


W Grudziądzu kolejny przedsezonowy sukcesik zapisały na swoim koncie częstochowskie "Lwy". Zwycięstwo planowe, ale już efektownego salta Holty na kresce, a przede wszystkim wygranego biegu przez Tomasz Chrzanowskiego nie dało się zaplanować. Tak czy siak, z Holtą lub bez, z nadgarstkami czy nie, Włókniarz będzie na inaugurację silny.

Dość podobnie było nad morzem, gdzie wreszcie tor nadaje się do jazdy. Nadal za to do jazdy nie nadaje się Thomas H. Jonasson - i to fanów Wybrzeża musi martwić. Być słabszym nawet od Jonasa Davidssona powodów do chluby nie przysparza. Co innego "magiczni". Dudek - komplet z bonusami, Protasiewicz - komplet, Hampel jak już się dopasował trzy trójki z rzędu, a najbardziej pewnie ucieszyła fanów MotoMyszy dobra jazda Becha Jensena i Aleksa Zgardzińskiego. Ciekawy mecz zapowiada się w niedzielę, bo z jednej strony nieznany, wyjazdowy tor, z drugiej tych słabych punktów Falubazu, zdaje się, z lupą szukać.

We Wrocławiu padało, w Lesznie wiało, ale głównie nudą. Gdyby nie Przemek Pawlicki można by pomyśleć, że to jednak tor przy Hetmańskiej gościł obie drużyny. Na ile mały "Kenio" jest w stanie odmienić bezbarwną dość jak na razie Unię? Jedna z zagadek uwertury sezonu. Wśród gości pokazał się wreszcie Nicki. Trzy trójki w trzech startach, w sytuacji, gdy decydował start, specjalnie nie dziwią. - Sporo jeszcze pracy przed nami - wzdycha trener Jankowski. Mądrze mówi.
Aha, wiadomość dla Damiana Balińskiego - już wiemy: za żółtą kartkę - po tysiaku, za czerwoną - trzy.



W Toruniu, w barwach Unibaksu pokazał się wreszcie Gollob. Ale nie ten. Szukaliśmy w różnych źródłach jakiegoś komplementu pod adresem młodego Oskara i jego jazdy. Już choćby że perspektywiczny, utalentowany nie mniej niż "Pulczasy" itd. Na razie się nie udało, ale nie ustajemy w wysiłkach. W drużynie z Gniezna, która na wyjazdach - zanosi się - będzie zbierała łomot za łomotem, a kolekcjonować punkty zechce na własnych śmieciach, pojechał jeden zawodnik. Akurat ten najbardziej gnieźnieński, czyli Seb Ułamek. Rok temu na początku sezonu "Kolgejtowi" szło jak po grudzie, rozkręcił się za to w drugiej fazie. Czyżby odmiana? A może matuzalem naszych torów, który niejedno już widział, niejedno słyszał i niejeden grosz za pośrednictwem kancelarii wyrwał, wziął sobie do serca niedawne słowa Marka Cieślaka; te  o kontraktach z księżyca i widmie niewypłacalności po kilku meczach. Jak natłuc punktów, to na początek. W sumie niegłupie.

Zapomnielibyśmy, wystąpił był też w tym ostatnim meczu Maciej ze znanego klanu Fajferów i w stawce złożonej głównie z juniorów, trzeciej linii oraz szkółkowiczów uzyskał wynik 0,0,0,d. I to jemu przyznajemy dziś sparingowy puchar dnia. Na zachętę.



Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Zawodnicy od lat jeżdżą z niedoleczonymi urazami. Specyfika naszego sportu jest taka, że w wielu przypadkach można to zrobić bez powodowania zagrożenia. Sam to robiłem jako zawodnik i te mecze wychodziły mi różnie. Kiedy było źle, to też dochodziłem do wniosku, że nigdy więcej, ale i tak startowałem. Naprawdę nie widzę tu idealnego rozwiązania.

Mariusz Staszewski

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2025 - zmierz się z najlepszymi!

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2025
1. Orlen Oil Motor Lublin  11 24 +184
2. Betard Sparta Wrocław  11 20 +103
3. PRES Grupa Deweloperska
 10 17 +54
4. Stelmet Falubaz  11 15 -38
5. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  11  9 -10
6. Krono-Plast Włókniarz  10  7 -21
7. Stal Gorzów  11  5 -117
8. Innpro ROW Rybnik
 11  4 -155
 Metalkas 2. Ekstraliga 2025
1. Abramczyk Polonia
 11  22 +142
2. FOGO Unia Leszno  10  21 +162
3. Cellfast Wilki Krosno  11  16 +49
4. Texom Stal Rzeszów  11  15 -11
5. Hunters PSŻ
  9   8 -52
6. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
 10   5 -99
7. Autona Unia Tarnów  10   5 -91
8. Moonfin Malesa Ostrów  10   3 -100
Krajowa Liga Żużlowa 2025
1. Ultrapur Start Gniezno
 8  16 +93
2. Wybrzeże Gdańsk
 8
 16 +86
3. Pronergy Polonia Piła  9
 14 +58
4. Optibet Lokomotiv  9
 12 +1
5. Trans MF Landshut Devils  9  8 -34
6. Speedway Kraków  10  4 -160
7. OK Kolejarz Opole  9 2 -144

Klasyfikacja SGP 2025 (po 7/10 rund)

1.   Bartosz Zmarzlik
131
2.   Brady Kurtz
122
3.   Fredrik Lindgren
99
4.   Daniel Bewley 97
5.   Jack Holder 86
6. Łotwa duża  Andrzej Lebiediew 59
7.   Max Fricke
59
8.   Robert Lambert 57
9.   Dominik Kubera 51
10. Czechy duzaFlaga  Jan Kvěch 49
11. Mikkel Michelsen 48
12. Anders Thomsen
45
13. Jason Doyle
39
14. Martin Vaculík 39
15. flaga niemiec Kai Huckenbeck 32
16. Leon Madsen 16

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43