PokredzieBannerDlugi

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Zawodnicy od lat jeżdżą z niedoleczonymi urazami. Specyfika naszego sportu jest taka, że w wielu przypadkach można to zrobić bez powodowania zagrożenia. Sam to robiłem jako zawodnik i te mecze wychodziły mi różnie. Kiedy było źle, to też dochodziłem do wniosku, że nigdy więcej, ale i tak startowałem. Naprawdę nie widzę tu idealnego rozwiązania.

Mariusz Staszewski

żNh2W internecie znów ciekawie. Sobotnie GP i niedzielne mecze obfitowały w emocje (przynajmniej większość), co znalazło odzwierciedlenie w jakości ćwierknięć. Skompilowanie dzisiejszego odcinka było wyjątkowo trudne, ponieważ spędziliśmy weekend w rozjazdach, odwiedzając kilka różnych stadionów. Materiał, gromadzony zazwyczaj na bieżąco, musiał zostać przekopany z dużym opóźnieniem, gdy wymieszał się już całkowicie z doniesieniami mundialowymi, które doszczętnie opanowały wszelkie social media. Jeżeli nie wyłapaliśmy czegoś istotnego - dajcie znać. Ale wszystko, co najciekawsze chyba jest. Dialog Woffindena z Pedersenem (tu w pełnej wersji) - absolutny "must read”. Startujemy od materiałów poniedziałkowych.

Czekański spTo, co w ilustracji tytułowej, to nie fotomontaż. Niestety. Znaleźliśmy to kilka dni temu w naszej redakcyjnej skrzynce. Uprzedzając - nie odpisaliśmy. Nurzanie się w szambie, to nigdy nie jest wartość dodana. Nawet jeśli kierowcą szambowozu uznane nazwisko. Ani to przyjemne, ani powód do chwały. Ale są pewne granice. Często media, także te żużlowe, strofują kibiców. Za niezdrowe emocje, "hejterstwo", nadmierną agresję... Nam też się zdarza (ot, choćby poniżej - tekst apelujący o zaniechanie nagonki na Macieja Janowskiego). Kibice grzeszą, bywa. Gorzej, kiedy przykład idzie z góry...

żNh2Kolejka ligowa upłynęła pod znakiem łomotów w Tarnowie i Toruniu, ingerencji przeznaczenia podczas meczu w Gdańsku (los bardzo chciał, by wygrało Wybrzeże, niestety Gafurow miał inne plany) oraz zaskakująco wyrównanej batalii w Gorzowie, gdzie Włókniarz w pełnym składzie mógłby pokusić się o zwycięstwo. Korci, by użyć w tym momencie przysłowia o chytrym i traceniu, ale CKM obrywa ostatnio z tylu stron, że nie mamy serca dłużej się nad nim pastwić. Tradycyjnie zaglądamy za to na popularny portal społecznościowy. Nasi ćwierkający ulubieńcy tym razem spisali się nieźle i spośród zalewu spostrzeżeń dało się wyłowić kilka perełek.

Łaguta-OKJanusz Kołodziej: Trener Cieślak powiedział nam: uważajcie chłopaki, bo to nie wakacje. Ale ich nabrał... I to w zasadzie tyle, ile o tym smutnym do oglądania meczu można napisać.
63, 59, 64 i 64 - oto dorobek zawodników Unii Tarnów na własnym torze od początku sezonu. Plus bonusy. "Matko Boska, kto za to zapłaci?!" - padłoby w każdym innym klubie. W Mościcach paniki nie ma. Hancock wcina tort, Vaculík jeździ sobie na jednym kole, a w przerwach podryguje w takt "Jožina z bažin". W piosence Ivana Mládka chojrakowi, który poskromi terroryzującego przedmieście Pragi potwora wójt obiecał pół PGR-u i własną córkę. Czekamy na jakąś deklarację ze strony Roberta Dowhana lub familii Chomskich.
Mecz w Tarnowie miał uratować tę mało emocjonującą kolejkę, przynajmiej w opinii fachowców z NC+. Trafili jak kulą w płot. Ale to też efekt bajzlu w naszej lidze. Nikt nie zabierałby kibicom zaplanowanej transmisji, gdyby chociaż dwa dni wcześniej była pewność, że Włókniarz nie pojedzie pięcioma juniorami. A jak było, widzieliśmy. Łaguta, jak podczas ubiegłorocznego DPŚ, w klapeczkach na trybunach. Na torze zaś Szombierski. O którym każda gospodyni domowa plotkowała w sobotę, że jedzie do Gorzowa, żeby zrobić ZERO. Nie mniej, nie więcej. Broń Boże więcej! Jak to możliwe, że ta "kamanda" jeszcze przed nominowanymi miała matematyczne szanse na punkty?! I co by było, gdyby pojechał Łaguta? Grzegorz Walasek chyba zrozumiał, że ma po co się męczyć, za to "Ligladowi", zdaje się, trzeba po duńsku... Niskie ukłony dla Grega, szacunek dla tych Lwów, które powalczyły, ale normalnie, jak nie było, tak nie jest. Tutaj już nie ma na co czekać. Odwlekanie radykalnych kroków tylko odwlecze armagedon. A huknie mocniej niż w Gnieźnie. Tylko, czy kibice zrozumieją? I czy rozgrzeszą obecny zarząd? W końcu ktoś te pieniądze obiecał... Zagłosują nogami, już niebawem.

Zielono-BiałeNiedzielne spotkanie częstochowskich Lwów miało w grodzie pod Jasną Górą znaczenie szczególne. Po ekonomicznie uzasadnionej klęsce w Tarnowie, Włókniarz powrócił do pierwszego garnituru, aby udowodnić, że powraca także do gry o play-offy. Przede wszystkim jednak mecz uczynić miał zadość wszelkim dyshonorom, jakie spotkały częstochowian w półfinałowej potyczce z Toruniem w roku ubiegłym. Za "czerwonego" Szombierskiego, sponiewieranego Emila, za zdefektowanego Holtę, za wykluczonego Czaję, za losu niesprawiedliwości - hajda na Krzyżaka! Cały stadion, podskakując, skanduje: Kto nie skacze, ten z Torunia! Pod koniec meczu siedzieli już wszyscy.

Andersen Hans2013Coś dla rozluźnienia... Wrażliwych, niepełnoletnich i miłośników poprawnej polszczyzny prosimy o nie klikanie "czytaj więcej". A już pod żadnym pozorem "play"!

żNh2Kolejna runda za nami, zapraszamy zatem na nasz subiektywny przegląd najciekawszych okołożużlowych ćwierknięć. Tym razem nie dostaniemy najświeższych informacji z biura Scotta Nichollsa, nie dowiemy się niestety, co Pedersen sądzi o aferze z Piotrem Pawlickim (Duńczyk okazał się tak leniwy, że jedynie "podał dalej" swą punktówkę), ale za to wzruszymy się dzięki portalowi z Ameryki Płd. i poznamy zasób angielskich przekleństw Iversena.

Włókniarz-kibiceSzkoda derbów, bo te skończyły się w momencie, gdy strzelił drugi silnik PUK-a Iversena. Ale szalony pojedynek Kildemanda z Miedzińskim, pokaz sprytu Andreasa Jonssona, stalowy Krzychu Kasprzak, kibice Włókniarza Częstochowa, czy Cieślak, z szelmowskim uśmiechem w leszczyńskim parkingu - tak, oni są zwycięzcami tego weekendu. Wszyscy razem i każdy z osobna. Nie wiemy jednak, czy właściwszym podsumowaniem tej rundy, a przy okazji całej żużlowej wiosny, nie stał się, zupełnie przypadkowo, inny obrazek. Krótka rozmowa z Grzegorzem Walaskiem, który - choć nic nie powiedział - to powiedział wszystko. W którą stronę ta liga zmierza, jeżeli w czerwcu kibice tłumnie walący na mecz swoich ulubieńców tak naprawdę - acz mimowolnie - spłacają lidera drużyny przeciwnej?! Bo żeby mógł wystąpić ich lider, musiało zabraknąć dla reszty...
Zielona Góra i Leszno - to teraz najbliższe przystanki w rejsie donikąd Latającego Holendra "Wybrzeże". W żadnym porcie nie chcieliby go przyjmować, ale przyjąć muszą. Radość we Wrocławiu, radość autentyczna i zasłużona, szybko może ustąpić frasunkowi - bo kto za to zapłaci? Teraz zapłaci Wrocław, za chwilę Falubaz, nawet dwukrotnie, potem Unia i inni. Kto wyda 40 zł na takie mecze? I jak długo?  Cała idea licencji w obecnym kształcie właśnie wyzionęła ducha, w konwulsjach i przed audytorium setek tysięcy widzów. To jest temat nad którym powinny pochylić się władze Ekstraligi, bardziej niż opiewanie "powrotu do gry" Unibaksu.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Zawodnicy od lat jeżdżą z niedoleczonymi urazami. Specyfika naszego sportu jest taka, że w wielu przypadkach można to zrobić bez powodowania zagrożenia. Sam to robiłem jako zawodnik i te mecze wychodziły mi różnie. Kiedy było źle, to też dochodziłem do wniosku, że nigdy więcej, ale i tak startowałem. Naprawdę nie widzę tu idealnego rozwiązania.

Mariusz Staszewski

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2025 - zmierz się z najlepszymi!

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2025
1. Orlen Oil Motor Lublin  11 24 +184
2. Betard Sparta Wrocław  11 20 +103
3. PRES Grupa Deweloperska
 10 17 +54
4. Stelmet Falubaz  11 15 -38
5. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  11  9 -10
6. Krono-Plast Włókniarz  10  7 -21
7. Stal Gorzów  11  5 -117
8. Innpro ROW Rybnik
 11  4 -155
 Metalkas 2. Ekstraliga 2025
1. Abramczyk Polonia
 11  22 +142
2. FOGO Unia Leszno  10  21 +162
3. Cellfast Wilki Krosno  11  16 +49
4. Texom Stal Rzeszów  11  15 -11
5. Hunters PSŻ
  9   8 -52
6. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
 10   5 -99
7. Autona Unia Tarnów  10   5 -91
8. Moonfin Malesa Ostrów  10   3 -100
Krajowa Liga Żużlowa 2025
1. Ultrapur Start Gniezno
 8  16 +93
2. Wybrzeże Gdańsk
 8
 16 +86
3. Pronergy Polonia Piła  9
 14 +58
4. Optibet Lokomotiv  9
 12 +1
5. Trans MF Landshut Devils  9  8 -34
6. Speedway Kraków  10  4 -160
7. OK Kolejarz Opole  9 2 -144

Klasyfikacja SGP 2025 (po 7/10 rund)

1.   Bartosz Zmarzlik
131
2.   Brady Kurtz
122
3.   Fredrik Lindgren
99
4.   Daniel Bewley 97
5.   Jack Holder 86
6. Łotwa duża  Andrzej Lebiediew 59
7.   Max Fricke
59
8.   Robert Lambert 57
9.   Dominik Kubera 51
10. Czechy duzaFlaga  Jan Kvěch 49
11. Mikkel Michelsen 48
12. Anders Thomsen
45
13. Jason Doyle
39
14. Martin Vaculík 39
15. flaga niemiec Kai Huckenbeck 32
16. Leon Madsen 16

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43